niedziela, 22 czerwca 2014

"Fisher in the Wall" - czyli o 4 nowych kostkach ze stajni Calvina

Dzisiaj kilka słów o 4 ciekawych kostkach jakimi są Fisher Wall oraz Windmill Wall.
Kostki są swojego rodzaju połączeniem standardowej kostki 3x3 oraz kostki Fisher i Windmill. Każda z tych kostek wypuszczona została w dwóch wersjach.




Po lewej WindMill Wall v1, po prawej Fisher Wall v1
W wersji pierwszej kostek warstwa górna i dolna zachowują się anagolicznie jak w kostkach Fisher oraz WindMill, natomiast warstwa środkowa zachowuję się identycznie jak w standardowej kostce 3x3.






Po lewej WindMill Wall v2, po prawej Fisher Wall v2
W wersji drugiej sytuacja jest odwrotna. Górna i dolna warstwa jest analogiczna do standardowej kostki 3x3, natomiast środkowa warstwa zachowuje się identycznie jak w kostkach Fisher i Windmill.  Na poniższych zdjęciach porównanie do kostek Fisher oraz Windmill od MoYu.




Kostka pozwala nam na wykonanie ruchów dopiero, gdy ustawimy je tak jak na zdjeciach powyżej





                                                                      Zawartość
         Kostki przychodzą nam zapakowane w ładnym, plastikowym pudełku. Niestety nie dostajemy w zestawie nawet setu naklejek, tak jak to jest w przypadku kostki Square-1 od Calvina. 
           





                                                                      Naklejki

    Naklejki - świetne. Wręcz identyczne jak w większosci kostek od MoYu.Fluorescencyjne. Idealny kontrast, idealna jakość. Nie mam się do czego przyczepić :) Noo może są trochę zbyt ślizgie co trochę przeszkadza mi w układaniu, gdyż nie lubię jak palce ześlizgują mi się z klocków ;) 






                                                        Wymiary i waga
   Kostka standardowych wymiarów, jest natomiast sporo lżejsza od standardowych kostek 3x3. Nie ma się co za dużo rozpisywać ;) 
                                           Budowa
    I tutaj mamy już ciekawsze rzeczy. Kostki v1 wyglądają jak Fisher/Windmill, a układa się je tak jak kostki 3x3, kostki v2 wyglądają jak kostka 3x3 a układa się je jak kostki Fisher/Windmill. Wzięto po prostu krzyżak i środkową warstwę z kostek 3x3 i uzupełniono górną i dolną warstwę klockami z kostek Fisher/Windmill. Budowa - nic szczególnego. Brak torpedek, nóżki baaardzo standardowe. Za to ciekawą rzeczą jest....obecność błękitnego krzyżaka identycznego jak w kostkach MoYu. 



                                                           Poruszanie się
        Kostki poruszają się świetnie od razu po wyjęciu z pudełka. Jestem tym po prostu zachwycony.
Bardzo się obawiałem tego, gdyż posiadam Square-1 od Calvina, który porusza się niezbyt ciekawie. Na szczęście moje obawy były bezpodstawne. Kostki chodzą szybko, przyjemnie, nie zacinają się, nie zdarzył mi się ani jeden pop. Bez problemu możemy wykonywać "Sexy Move". Kostki o dziwo potrafią ścinać zakręty, i to nawet sporo, bo ok. 40 stopni. Nie mam do czego się przyczepić :) 


Przejdę do małego omówienia każdej kostki z osobna. 


                                                             
 Fisher Wall v1. Prosta kostka, z wyglądu podobna do kostki Fisher, ale układamy ją dokładnie tak samo jak kostkę 3x3. Nie występuje tu żadne parity. Ot - zwykła trójka ze zmienioną górną i dolną warstwą :) Bardzo ciekawie zmienia kształty. 





Fisher Wall v2. Trudniejsza wersja kostki. Z wyglądu podobna do standardowej kostki 3x3, ale układamy ją tak samo jak kostkę Fisher. Dochodzi tutaj orientacja centrów w środkowej warstwie, oraz (ja tak to nazywam) "last layer Cross Parity" - krzyż na ostatniej warstwie może mieć 3 ramiona - jest to spowodowane tym, że krawędzie w środkowej warstwie są jednokolorowe i nie wiemy, czy są dobrze zorientowane czy źle ;) Kostka również zmienia kształt, ale nie tak efektownie jak w v1 ;)

Źle zorientowany center

Po 2 ułożonych warstwach może wystąpić Parity krzyża na ostatniej warstwie




Windmill Wall v1. Kostkę układa się tak samo jak kostkę Fisher Wall v1. Jedyną różnicą jest praktycznie tylko to, że zmienia kształty w inny sposób. Nie występuje tu żadne parity. Zwykła trójka ze zmienionym kształtem.








Windmill v2. Wg mnie kostka najtrudniejsza ze wszystkich czterech (co nie oznacza wcale, że jest trudna). Również występuje tu parity krzyża, lecz w tym przypadku łatwo rozpoznamy złą orientację środkowych krawędzi, oraz orientacja centrów na środkowej warstwie, jednak trochę inna ;) Zobaczcie na zdjęciach.



                                                                Opinia końcowa
   Kostki "Wall" Calvina stanowią ciekawe urozmaicenie kolekcji. Kostki nie są wymagające, nieco trudniejsze od standardowej 3x3, poruszają się wyśmienicie, świetna jakość naklejek, ciekawa zmiana kształtu, a to wszystko za przystępną cenę. Polecam każdemu!!

+ plusy
*świetna jakość naklejek rodem z MoYu
*Świetne poruszanie się
*Świetna zmiana kształtu

- minusy
*palce ześlizgują się z klocków 
*łatwe


Moja ocena: 7/10 


Kostki dostępne są na stronie www.hipopotam.eu 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz